Teraz skrót w kilku punktach:
1. Natychmiast zgłoś kradzież na policji i weź od nich odpowiedni dokument.
2. Pamiętaj, że na Malcie nie ma ani ambasady polskiej, ani konsulatu. Najbliższy znajduje się przy ambasadzie w Rzymie. Znajdź od razu i zapisz sobie telefon do tej ambasady.
3. Jeśli nie znasz biegle angielskiego, znajdź osobę, która zna i będzie przynajmniej pod telefonem. Albo: wgraj do telefonu odpowiednią aplikację.
4. Zrób dwa zdjęcia paszportowe. Podpisz je.
5. Udaj się do ID Office w Evans Building (ulicy nie pamiętam). Wyjaśnij w czym rzecz (nie znają tam polskiego), wypełnij kwestionariusz i zabierz ze sobą. Potrzebna ci będzie np. informacja, jak na imię miał Twój dziadek ze strony ojca.
6. Biegnij z kwestionariuszem i zdjęciami do notariusza, żeby uwierzytelnił te dokumenty. Jeśli nie masz żadnego dokumentu ze zdjęciem, szybko poproś kogoś w domu, żeby zrobił Ci skan i przesłał MMS. Licz się z wydatkiem rzędu 50 euro.
7. Wróć do ID Office i oddaj to wszystko. Pamiętaj, że teraz wyślą do ambasady w Rzymie, żeby tam je uwierzytelniono.
8. Skorzystaj z numeru telefonu do ambasady w Rzymie i poproś, żeby zrobili to szybko.
9. Nie ruszaj się z poczekalni w ID Office, bo wtedy możesz bardziej liczyć na pomoc tamtejszych urzędników.
10. Podziękuj bardzo serdecznie za załatwienie sprawy.
11. PAMIĘTAJ KONIECZNIE: Biuro ID Office w Valetcie czynne jest do 14.00. OD 12.00 DO 14.00 i na Malcie, i w Rzymie mają PRZERWĘ!!!
A przede wszystkim: NIGDY PRZENIGDY NIE TRZYMAJ W JEDNYM PORTFELU WSZYSTKICH MOŻLIWYCH DOKUMENTÓW!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz